Dawni muzykanci z okolic Tarnobrzega
,,Wydłubał se Waluś skrzypecki cygankiem.
Wygrywa na progu wiecorem i rankiem.
Dzirmolył, dzirmolył jaze sie nałucył
ji tero sie bedzie po weselach włócył”.
(To fragment piosenki ułożonej przez Marię Kozłową, przekazanej mi w roku 1993.)
Dla Lasowiaków muzyka była bardzo ważna. Jeszcze do lat sześćdziesiątych XX w. można było spotkać kapele składające się z basów, skrzypiec i bębenka. Później zaczęto wprowadzać inne instrumenty takie jak klarnet, akordeon, czy trąbkę. Zawsze jednak szczególną rolę odgrywały tutaj skrzypce. Skrzypkowie cieszyli się ogromnym uznaniem, bo byli najważniejszymi muzykantami w każdej kapeli. Zdolny skrzypek potrafił wygrać tak niesamowite dźwięki, że niektórzy posądzali go o zmowę z nieczystymi siłami. Dawniej na terenie obecnego powiatu tarnobrzeskiego było wielu świetnych skrzypków. Takich znakomitych skrzypków znałam osobiście i nawet miałam zaszczyt występować w ich towarzystwie. Mam na myśli pana Stanisława Bielę, który mieszkał w Nowej Dębie i pana Stefana Jurka z Jamnicy. Ogromnie ceniłam ich umiejętności gry na skrzypcach. Podobno w Cyganach żył kiedyś bardzo zdolny skrzypek o imieniu Szczepan, świadczą o tym materiały archiwalne, spisane przez Marię Kozłową z dawnego Machowa, opublikowane przez Muzeum Etnograficzne w Rzeszowie. We wspomnianych materiałach znajdują się też zapiski dotyczące takich grajków jak Paweł Kalinka grający na fujarce, pochodzący ze Stalów, skrzypek z Ciosów (dzisiejsza Alfredówka), Jontek z Maziarni, Kasper Tyniec z Nagnajowa, czy skrzypek Franuś z Machowa. Podczas badań terenowych słyszałam też o licznych muzykantach z terenów Gminy Grębów. Wspominano takie nazwiska jak Jan Dul, czy Adam Mróz, którzy grali na skrzypkach.
A to nagranie, to dowód na to, że muzyka ludowa jest ciągle żywa i dopasowywana jest do danej sytuacji i miejsca. Śpiewając w Kapeli Ludowej w Gorzycach, starałam się wprowadzać repertuar Marii Kozłowej, jednak nie wszystkie piosenki nadają się do tego, by wykonywać je z towarzyszeniem instrumentów. Ta piosenka spodobała się kolegom, dlatego ułożyli jeszcze dwie zwrotki, trzy pierwsze są autorstwa Marii Kozłowej.
Nagranie na żywo, 2006 r. Gra Kapela Ludowa z Gorzyc w składzie: Zofia Dąbrowska (Sędyka) i Barbara Pikus-wokal, Marian Gortych – akordeon, Stanisław Śpiewak – akordeon, wokal, Andrzej Czajka – kontrabas, wokal, Wojciech Skawiński – klarnet 1, Mirosław Skawiński – klarnet 2, Eugeniusz Glac – bęben.
Na zdjęciu grupowym, oprócz wspomnianego wcześniej pana Bieli widzimy drugiego wspaniałego muzyka, trębacza pana Henryka Trzaskę z Nagnajowa i śpiewaczkę panią Marię Ordon z Cyganów. Zdjęcie wykonano w 2000 r. w Rzeszowie. Na zdjęciu pod tekstem skrzypek, pan Stefan Jurek z Jamnicy. Zdjęcie wykonano w 2008 r. w Jeżowem. Oba zdjęcia pochodzą z mojego archiwum.