Zdobnictwo chaty lasowiackiej
Zdobnictwo w chałupach wiejskich u Lasowiaków, datuje się od drugiej połowy XIX w., bo dopiero wtedy zaczęto wprowadzać kominy i zanikały tzw. kurne chaty. W czasach kiedy istniały zadymione chałupy, dekorowanie mijało się z celem. Jednymi z pierwszych dekoracyjnych elementów izb lasowiackich były krzyżyki i obrazy, które przyozdabiano w różnoraki sposób. W okolicy Tarnobrzega najmodniejsze było zdobienie obrazów girlandami zrobionymi z bibuły i sercami wykonanymi w formie przestrzennej, które wieszano symetrycznie po obu stronach obrazów.
Popularne było też zdobienie izby pająkami, które wykonywano na święta lub uroczystości rodzinne np. na wesele, czy chrzciny. We wsi Cygany pająki robiono ze słomy, z grochu i z bibuły. Pani Maria Kozłowa opowiadała mi, że używano też piór. Wycinanki lasowiackie wykonywane były z białego papieru i naklejano je bezpośrednio do belek na suficie lub zdobiono nimi półki. W późniejszym czasie zaczęto wykonywać tzw. malowanki, nazywane też dywanami lub makatkami. Zawieszano je nad łóżkiem, służyły jako ozdoba i jednocześnie spełniały funkcję ochronną. Najczęściej spotykanym tematem w plastyce Lasowiaków z okolic Tarnobrzega były kwiaty, ptaszki, serca i motywy nawiązujące do haftów.
.